Zacznę od końca, bo jednak nie mieszkam na Śląsku tylko w Zagłębiu z zacięciem na Jurę. Zaczęłam oglądać Młyn i Krzyż Majewskiego i patrzę, patrzę, i takie dziwne uczucie, skąd ja to znam? Skałki, ścieżki, trawę, krzaczki jałowca. Jura, no nie wiedziałam że jedną z głównych ról odgrywały w tym filmie tak znane mi miejsca. W sumie zaburzyło mi to całą oglądalność, bo zamiast skupiać się na szczegółach i szczególikach obrazu Petera Bruegla starszego ( Droga krzyżowa) szukałam granicy między plenerem jurajskim a komputerowo dodanym obrazem.
I wtedy sobie coś uświadomiłam. Reżyser ( Majewski ) i autor zdjęć w tym filmie ( Adam Sikora) są jurorami konkursu fotograficznego do którego zgłosiłam zdjęcia. Miałam w planie przesłać zdjęcia skałek ale na skutek różnych zbiegów okoliczności tego nie zrobiłam, i dobrze, jakie one by były marne w porównani z tymi z ich filmu.
Doszłam w końcu do Śląska, czyli do konkursu,
Moje to U dziadka, Piękne Katowice i Za kratami, jak się komuś spodobają może kliknąć. Mnie się wszystkie podobają, jako całość, tworzą jakąś opowieść, pokazują różne punkty widzenia.
Na koniec jeszcze raz muzyczny śląski klimat
Jak wrócę do domu, przejrze na spokojnie i klikne:)
OdpowiedzUsuńSkrzek na wstępie, potem dziadek z Katowic i Ty z Zagłębia.
OdpowiedzUsuńDawno tutaj nie rozglądam, dawno /bo wakacje, praca.../
I dzisiaj wpadłam na odwiedziny, a Ty o Śląsku, tak inaczej.
Ja Ślązaczka z węgla i stali. Moja najlepsza przyjaciółka z Sosnowca.
I znowu wracam na wstęp - twój tytuł: O Śląsku bardzo subiektywnie."
Miło mi :) Cholerka! Miło strasznie, że Zagłębiaczka o śląsku :)
Może Cię zainteresuje, może...
https://metropolitanin.wordpress.com/
lub
https://www.facebook.com/ProjektMetropolitanin
Wspaniałe, zaraz mnie pochłonie.
UsuńGdzie przepadałaś pięknoto?
OdpowiedzUsuńOdmeldowałam się, mam całą masę zdjęć, przejrzę i dopiszę historię :)
Usuń