sobota, 7 września 2013

O Śląsku bardzo subiektywnie.

                Zacznę od końca, bo jednak nie mieszkam na Śląsku tylko w Zagłębiu z zacięciem na Jurę. Zaczęłam oglądać  Młyn i Krzyż Majewskiego i patrzę, patrzę, i takie dziwne uczucie, skąd ja to znam? Skałki, ścieżki, trawę, krzaczki jałowca. Jura, no nie wiedziałam że jedną z głównych ról odgrywały w tym filmie tak znane mi miejsca. W sumie zaburzyło mi to całą oglądalność, bo zamiast skupiać się na szczegółach i szczególikach obrazu Petera Bruegla starszego ( Droga krzyżowa) szukałam granicy między plenerem jurajskim a komputerowo dodanym obrazem.


I wtedy sobie coś uświadomiłam. Reżyser ( Majewski ) i autor zdjęć w tym filmie ( Adam Sikora) są jurorami konkursu fotograficznego do którego zgłosiłam zdjęcia. Miałam w planie przesłać zdjęcia skałek ale na skutek różnych zbiegów okoliczności tego nie zrobiłam, i dobrze, jakie one by były marne w porównani z tymi z ich filmu. 

Doszłam w końcu do Śląska, czyli do konkursu,

Moje to U dziadka, Piękne Katowice i Za kratami, jak się komuś spodobają może kliknąć. Mnie się wszystkie podobają, jako całość, tworzą jakąś opowieść, pokazują różne punkty widzenia.  

Na koniec jeszcze raz muzyczny śląski klimat

5 komentarzy:

  1. Jak wrócę do domu, przejrze na spokojnie i klikne:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Skrzek na wstępie, potem dziadek z Katowic i Ty z Zagłębia.
    Dawno tutaj nie rozglądam, dawno /bo wakacje, praca.../
    I dzisiaj wpadłam na odwiedziny, a Ty o Śląsku, tak inaczej.
    Ja Ślązaczka z węgla i stali. Moja najlepsza przyjaciółka z Sosnowca.
    I znowu wracam na wstęp - twój tytuł: O Śląsku bardzo subiektywnie."

    Miło mi :) Cholerka! Miło strasznie, że Zagłębiaczka o śląsku :)

    Może Cię zainteresuje, może...

    https://metropolitanin.wordpress.com/
    lub
    https://www.facebook.com/ProjektMetropolitanin

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. Odmeldowałam się, mam całą masę zdjęć, przejrzę i dopiszę historię :)

      Usuń