czwartek, 7 marca 2013

Święto Wściekłego Psa


Słodko-ostry zawrót w głowie.
Długo szukałam, bardzo długo utworu, który by uświetnił ten post. Pisze i jeszcze nie wiem. Tak, Święto Wściekłego Psa to alternatywna forma Dnia Kobiet. Trzeba iść lać pieski w mordki i nie narzekać, śmiać się i bawić. Taka lokalna tradycja. W zeszłym roku po pieskach odwoził nas do domów nasz tata a w radiu leciała jakaś eksperymentalna muzyka raczej jazzowa, mniej więcej czułam się tak jakbym miała odlot w brzęczących rurach. 
W wigilię tego doniosłego święta myślę o tych kobietach, które walczą z tą wścieklizną, generalnie ładne, zadbane, gustowne na miarę naszego miasta, energiczne i uśmiechnięte. Przekrój wieku od 20-60 prawie że. Na oko wiek do rozróżnienia, po zachowaniu to już trudniej. Właśnie, uśmiechnięte, przebojowe, pewne siebie a każda ma jakiegoś garba, przeżytą traumę, worek problemów. Czasami bardzo wielkich. Niesamowita jest wola istnienia, na przekór a jednak w zgodzie ze sobą.

I piosenka Durna miłość

12 komentarzy:

  1. Dlaczego nie Wścieklej Kotki?

    OdpowiedzUsuń
  2. Kotki mogą być zadziorne, puszyste ale wściekłe to nie. Krowy mogą.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kotki też, wścieklizna nie przebiera tylko atakuje to co jest.

    OdpowiedzUsuń
  4. Po piątym wściekłym właściwie już wszystko jedno.

    OdpowiedzUsuń
  5. No właśnie miałam napisać, że kilka wściekłych psów i zabawa w pełni :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Swieto Wscieklego Psa ?
    what is this

    OdpowiedzUsuń
  7. Wiesz!!!
    Jestes moja ulubiona dilerka heheh
    Dzieki za Kibel !!!
    Kocham Punka

    OdpowiedzUsuń
  8. czesc jestem na glodzie !!!!
    dasz cos ????

    OdpowiedzUsuń
  9. Tak z rozbiegu? Pomyślę.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wszystkiego dobrego
    Ty zapodajesz najlepszy towar :)

    OdpowiedzUsuń
  11. A znasz moze tego bretona ?
    http://www.youtube.com/watch?v=pYS6mYACJPE
    http://www.youtube.com/watch?v=sQS6XQOhNh0

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie znałam,. Dobre na leniwy poranek.

    OdpowiedzUsuń